Leszek Patejuk powitał serdecznie zgromadzonych licznie tego wieczoru gości, wymieniając przy okazji obecnych na sali podróżników, którzy byli już bohaterami wieczorów podróżniczych organizowanych w Izbie Muzealnej Wodiczków. Leszek zapowiedział kolejny, 21. wieczór – spotkanie z księdzem Rafałem Jabłkowskim. Ksiądz Rafał jest kapłanem w Parafii Matki Boskiej Królowej Polskiej w Wołominie przy ul. Kurkowej od sierpnia 2014 r. W czerwcu-lipcu 2017 r. odbył pielgrzymkę do Santiago de Compostella w Hiszpanii. Następnie Danuta Michalik zaprosiła na kolejne wydarzenia przygotowane w Izbie w najbliższym czasie, a Anna Machowska przytoczyła kilka faktów z życia parafii na Kurkowej, a także nakreśliła krótko historię pielgrzymowania do Santiago de Compostella drogami Św. Jakuba.
Ksiądz Rafał przygotował kilka akcesoriów związanych z odbytą pielgrzymką– swój plecak będący w podróży bagażem podręcznym, pamiątkową podkoszulkę i znaczek ze strzałką wskazującą kierunek do Santiago, naczynia liturgiczne i niewielką stułę, w której sprawował codzienne msze podczas pielgrzymki, wizerunek matki Boskiej Częstochowskiej, której zawierzył przed wyjazdem do Hiszpanii siebie i swoich najbliższych oraz certyfikat ukończenia drogi Św. Jakuba. Nim rozpoczął swoje wspomnienia, ksiądz Rafał poprosił zebranych w Izbie gości o wysłuchanie pieśni, która towarzyszyła mu nieustannie w myślach podczas pokonywania dzielących go od celu kilometrów. Pieśni, do której muzykę skomponował Piotr Rubik, a słowa napisał Zbigniew Książek na kanwie utworu „Strumień” Jana Pawła II. Na ekranie pojawiały się zdjęcia źródeł i potoków, a na ich tle widniał napis „Człowiek daje świadectwo swojej wielkości, gdy bierze się za bary z siłami rządzącymi światem”. Treść tej pieśni stała się dla księdza Rafała punktem wyjścia do refleksji, mobilizowała go każdego dnia do pokonywania własnych słabości i kontynuowania pielgrzymki. Kiedy utwór wybrzmiał, ksiądz Rafał przytoczył dwa wydarzenia, które miały miejsce na początku roku i które utwierdziły go w przekonaniu, aby tę pielgrzymkę odbył – styczniową wizytę u biskupa, który wyraził zgodę na jego półtoramiesięczną nieobecność w parafii oraz spotkanie z księdzem, który odbył już taką pielgrzymkę i mógł mu służyć cennymi radami.
Ksiądz Rafał wybrał się w drogę w czerwcu i rozpoczął swą wędrówkę od małej miejscowości Irun w północnej Hiszpanii, w regionie Baskonia, nad Zatoką Biskajską, leżącej tuż przy granicy z Francją. Pierwszym dużym miastem, przez które wiódł wybrany przez niego nadmorski szlak było San Sebastian. W ciągu 30 dni ksiądz Rafał przemierzył 1100 km podążając przez górzyste, nadmorskie rejony zielonej Galicji, przez Santander i Oviedo. Każdego dnia przemierzał trasę ponad 30-kilometrową wędrując w godzinach narzucanych przez system noclegowy – poranny wymarsz o godzinie 5:30 i zatrzymanie się na kolejny nocleg około godz. 15:00. Jak sam przyznał, poza przerwą na odprawienie mszy świętej nie czynił żadnych postojów.
Omówił charakter dróg, które przemierzał, noclegownie, w których dane mu było spędzać noce, wrażenia ze spotkań z innymi pielgrzymami podążającymi tym samym szlakiem. Na wszystkich zgromadzonych w Izbie gościach olbrzymie wrażenie zrobiła szczerość księdza Rafała, kiedy opowiadał o swoich słabościach, wzruszeniach, spotkaniach z Panem Bogiem, zwłaszcza w trudnych dla niego chwilach, których nie brakowało podczas tej wyczerpującej pielgrzymki.
Na tym zakończymy relację z tego wieczoru. Ci, których nie było na tym szczególnym spotkaniu z podróżnikiem księdzem Rafałem Jabłkowskim, niech żałują. Ci, którzy byli, przeżyli na pewno niezapomniany, wzruszający pod każdym względem wieczór. Galeria